Apple w ostatnich latach sukcesywnie wprowadzał na iPada aplikacje, które wcześniej były dostępne wyłącznie na iPhonie. Wraz z kolejnymi aktualizacjami systemu iPadOS użytkownicy otrzymali dostęp do aplikacji Zdrowie, Pogoda i Kalkulator. Pomimo tych zmian, wciąż istnieje kilka kluczowych aplikacji Apple, które w niewyjaśniony sposób nie doczekały się wersji na iPada. Oto pięć najważniejszych aplikacji, których wciąż brakuje w systemie iPadOS i które mogłyby znacząco zwiększyć funkcjonalność tego urządzenia.
Apple Invites
Najnowszym przykładem pominięcia iPada przez Apple jest aplikacja Invites, czyli narzędzie do organizowania wydarzeń i wysyłania zaproszeń. Aplikacja pozwala użytkownikom na projektowanie zaproszeń, dodawanie zdjęć i korzystanie z grafiki generowanej przez sztuczną inteligencję Apple Intelligence. Zintegrowane mapy oraz prognoza pogody ułatwiają organizatorom podawanie szczegółowych informacji o lokalizacji i warunkach atmosferycznych.
Dodatkową, ciekawą funkcją jest śledzenie odpowiedzi na zaproszenia, a także możliwość tworzenia wspólnych list odtwarzania w Apple Music oraz albumów ze zdjęciami dla uczestników wydarzeń. Mimo oczywistych zalet tej aplikacji i jej potencjalnej przydatności na większym ekranie iPada, Apple zdecydował się ograniczyć jej dostępność jedynie do iPhone’a. Jedyną opcją dla użytkowników iPada pozostaje korzystanie z aplikacji w wersji przeglądarkowej poprzez iCloud. Biorąc pod uwagę, że iPad często służy do organizacji pracy i tworzenia treści, brak natywnej wersji Invites na tym urządzeniu wydaje się dużym niedopatrzeniem.
Wallet
Aplikacja Wallet, początkowo znana jako Passbook, od lat pełni kluczową rolę w ekosystemie Apple, umożliwiając przechowywanie cyfrowych kart płatniczych, biletów na wydarzenia, kart lojalnościowych, a nawet elektronicznych dokumentów. Brak tej aplikacji na iPadzie oznacza, że użytkownicy nie mają łatwego dostępu do swojego cyfrowego portfela, co jest szczególnie uciążliwe dla osób korzystających z iPada mini jako swojego głównego urządzenia mobilnego.
Choć iPad nie posiada modułu NFC, który umożliwiałby płatności w sklepach, Wallet mógłby pełnić na nim inne funkcje, takie jak monitorowanie historii transakcji Apple Pay, odbieranie powiadomień o płatnościach czy zarządzanie dostępnymi kartami i cyfrowymi biletami. Wprowadzenie tej aplikacji na iPada mogłoby również uprościć śledzenie dostaw zamówień online, które Apple Pay często automatycznie synchronizuje z portfelem użytkownika.
Apple Sports
Apple Sports to stosunkowo nowa aplikacja, która pojawiła się wraz z iOS 17.2. Umożliwia użytkownikom śledzenie wyników, statystyk oraz tabel różnych rozgrywek sportowych, a także integruje się z innymi usługami Apple, takimi jak Apple News czy Apple TV. Mimo swojej prostoty i użyteczności, aplikacja nie została udostępniona na iPadzie.
Jest to dość zaskakujące, zwłaszcza że iPad jest często wykorzystywany do konsumpcji treści multimedialnych, w tym oglądania transmisji sportowych. Posiadanie dedykowanej aplikacji do monitorowania wyników podczas oglądania meczu na większym ekranie byłoby niezwykle wygodne. Zamiast tego użytkownicy muszą polegać na przeglądarce Safari lub aplikacjach firm trzecich, co nie jest tak intuicyjne ani płynne jak natywne rozwiązanie od Apple.
Telefon
iPady mogą odbierać połączenia telefoniczne za pośrednictwem funkcji Continuity, która synchronizuje je z iPhonem. Mimo to, system iPadOS wciąż nie oferuje aplikacji Telefon, co sprawia, że użytkownicy nie mogą bezpośrednio inicjować połączeń, przeglądać historii rozmów, zarządzać ulubionymi kontaktami czy odsłuchiwać poczty głosowej.
W praktyce oznacza to, że chcąc zadzwonić z iPada, trzeba najpierw otworzyć FaceTime lub korzystać z aplikacji innej firmy, takich jak Zoom czy Microsoft Teams. Brak dedykowanej aplikacji telefonicznej stanowi niedogodność dla użytkowników, którzy używają iPada w pracy i chcieliby sprawnie wykonywać połączenia bez konieczności sięgania po innego urządzenia. Apple mogłoby wprowadzić aplikację Telefon, nawet jeśli działałaby wyłącznie przy połączeniu z iPhonem, co znacznie ułatwiłoby komunikację.
Journal
Journal, aplikacja zaprezentowana w iOS 17.2, pozwala użytkownikom na tworzenie wpisów dziennikowych, wzbogaconych o zdjęcia, nagrania audio i inne treści multimedialne. Poprzez analizę codziennych aktywności użytkownika, aplikacja sugeruje tematy do refleksji, co sprawia, że prowadzenie cyfrowego dziennika staje się bardziej angażujące.
Tymczasem, w przeciwieństwie do wielu innych ekskluzywnych aplikacji na iPhone’a, Journal nie jest nawet dostępny jako opcja do pobrania na iPadzie. Ponieważ aplikacja jest wbudowana w system iOS, użytkownicy iPada nie mogą nawet skorzystać z ewentualnej wersji przeglądarkowej. To duże rozczarowanie, zważywszy na to, że iPad wydaje się być idealnym urządzeniem do pisania dzienników – większy ekran i obsługa klawiatury fizycznej czy Apple Pencil sprawiają, że tworzenie wpisów byłoby o wiele wygodniejsze niż na iPhonie. Tymczasem użytkownicy muszą polegać na alternatywach od firm trzecich, takich jak Day One, które oferują znacznie lepszą kompatybilność międzyplatformową.
Podsumowanie
Brak powyższych aplikacji na iPadzie wydaje się być nie tylko niezrozumiały, ale również ograniczający jego potencjał. Z jednej strony Apple promuje iPada jako urządzenie zwiększające produktywność i idealne do konsumpcji treści, ale z drugiej – nie wspiera go własnym ekosystemem aplikacji w pełnym zakresie. Wprowadzenie aplikacji takich jak Wallet, Telefon czy Journal mogłoby w znaczący sposób podnieść funkcjonalność tego urządzenia i uczynić je jeszcze bardziej samodzielnym narzędziem, zamiast dodatkiem do iPhone’a. Pozostaje mieć nadzieję, że przyszłe wersje iPadOS przyniosą zmiany, które pozwolą użytkownikom w pełni wykorzystać możliwości ich tabletów.